Porcja luksusu i oryginalności okraszona wysoką jakością wykonania i muzykalnością – oto przepis na sukces, jaki już od lat wykorzystują projektanci z firmy Audio Analogue. System audio Crescendo pozostaje wierny stylowi wypracowanemu w tej włoskiej manufakturze i umożliwia każdemu audiofilowi poczuć powiew świeżości. Na pytanie jakimi walorami może jeszcze pochwalić się system Audio Analogue odpowiada test przeprowadzony przez redakcję magazynu „Hi-Fi i Muzyka”

Do testu trafiły dwa urządzenia Crescendo: wzmacniacz zintegrowany i odtwarzacz CD. Już na wstępie recenzent zauważa, że tak jak dotychczas, włoskie konstrukcje cechują się „prostym, ale subtelnym wzornictwem”. Potwierdzeniem klasy urządzeń są także zastosowane materiały, w pełni metalowe obudowy i aluminiowe fronty, oraz fakt, że całość zaprojektowano z dbałością o detale.

Wzmacniacz zintegrowany Crescendo przykuwa uwagę swoją czystą formą – na przedniej ściance znajduje się tylko przycisk głównego włącznika oraz pokrętło, które służy do regulacji głośności i wyboru wejść. O ustawionym poziomie głośności informują niebieskie diody. Jak można zauważyć, mimo pozornej prostoty przedniej ścianki, włoskim projektantom udało się wprowadzić kilka funkcjonalnych udogodnień. „Ciekawą opcją są cztery tryby pracy potencjometru, opracowane z myślą o współpracy z kolumnami o różnych efektywnościach. (…) Przycisk „amp setup” daje także możliwość regulacji balansu i przełączenia jednego z wejść liniowych w tryb bezpośredniego wejścia do końcówki mocy”. Możliwość współpracy ze źródłami dźwięku zapewnia pięć wejść liniowych oraz znajdujące się na frontowej ściance gniazdo mini jack dla przenośnych urządzeń. Wzmacnia dostarcza moc 50 W/kanał przy obciążeniu 8 Ω i 80 W/kanał przy 4 Ω.

Odtwarzacz CD Crescendo to przykład audiofilskiego minimalizmu – na aluminiowym froncie znalazły się: włącznik sieciowy, centralnie umieszczona szuflada, wyświetlacz oraz pięć przycisków do obsługi niezbędnych funkcji. Od strony praktycznej odtwarzacz spełnia pokładane w nim nadzieje, co jest m.in. zasługą poruszającej się sprawnie szuflady i zaledwie delikatnego szumu, jaki towarzyszy odtwarzaniu płyty. Urządzenie wyposażone jest m.in. w złącza RCA, analogowe i cyfrowe współosiowe, a także wejście/wyjście wyzwalacza 12 V. Do przetwarzania sygnałów cyfrowych na analogowe wykorzystywany jest 24-bitowy przetwornik C/A delta-sigma.

Pod względem brzmieniowym system Audio Analogue wnosi dużo świeżości do stylu, do którego przyzwyczajeni są fani włoskiej marki. Już od samego początku odsłuchu mocnym punktem okazują się niskie tony. „Crescendo nie szczędzi najniższych częstotliwości. Nawet w muzyce elektronicznej bas zawsze schodził tam, gdzie powinien”. Równowagę zapewniają tony z drugiego skraju pasma. „Wysokie tony są szczegółowe i wyraziste, czasami wręcz do bólu. (…) Na szczęście udało się uniknąć rozjaśnienia”. Oba skrajne zakresy spaja wiernie odwzorowana średnica – „otrzymujemy neutralny zakres doprawiony nisko schodzącym basem i zdecydowaną górą”. A to nie koniec dobrych wiadomości, bowiem „do listy zalet należy dopisać dynamikę i stereofonię”.

Cały test dostępny jest m.in. na stronie internetowej hi-fi.com.pl. Zapraszamy do zapoznania się materiałem i życzymy przyjemnej lektury.